Pracy dla obywateli Ukrainy nie zabraknie. Firmy z chęcią zgłaszają się do PUP

Niektórzy obywatele Ukrainy, którzy uciekając przed wojną dotarli do Katowic, planują znaleźć tutaj godne życie. Szukają mieszkań, a także pracy, dzięki którym będą mogli zwyczajnie żyć. W tych poszukiwaniach pomaga Powiatowy Urząd Pracy w Katowicach. 

Na ten moment już 70 zakładów zadeklarowało chęć zatrudnienia cudzoziemców z Ukrainy. Od około 3 marca pośrednik działający w Powiatowym Urzędzie Pracy w Katowicach udzielił już informacji około 130 obywatelom Ukrainy. Informował ich o tym, jakie są możliwości, jeśli chodzi o pozyskanie pracy. Takie rozmowy odbywały się przy udziale tłumacza, który jest obywatelem Ukrainy i został zatrudniony przez PUP. Zostały rozesłane także informacje mailowe do pracodawców z prośbą o to, aby się zgłaszali. Mamy świadomość tego, że trzeba szukać też form pomocy i wsparcia długofalowego, dlatego działamy na tym polu. powiedziała portalowi WKatowicach.eu Sandra Hajduk z Urzędu Miasta Katowice

Urząd Miasta również stara się pomagać zatrudniając przez odpowiednie wydziały np. udało się zatrudnić kobietę jako pomoc nauczyciela, sprzątaczkę czy kucharkę w szkole.

Jak przekazuje nam UM Katowice, są plany dotyczące zatrudniania kolejnych osób. Z kolei Wojewódzki Urząd Pracy w Katowicach uspokaja - pracy dla chętnych na pewno nie zabraknie, a kto będzie chciał znaleźć zatrudnienie raczej je znajdzie. 

Praca dla obywateli Ukrainy była, jest i zawsze będzie. Tu pod tym względem się nic nie zmieni. Będzie musiał się tylko zmienić nieco profil tych ofert pracy, bo pamiętajmy, że jednak do momentu wybuchu wojny większość Ukraińców to byli jednak mężczyźni. Teraz przyjeżdżają w większości kobiety. mówi portalowi WKatowicach.eu rzecznik prasowy Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Katowicach, Arkadiusz Kaczor

Ponad 90 procent obcokrajowców na śląskim rynku pracy to właśnie Ukraińcy. Największa branża, w której obywatele Ukrainy znajdowali prace w województwie śląskim, to przetwórstwo przemysłowe, czyli m.in. produkcja. Tutaj kobiety dobrze się odnajdą. Drugą taką branżą jest transport i gospodarka magazynowa.

Tutaj prace znajdowali zarówno mężczyźni, jak i kobiety. W transporcie pracowali głównie mężczyźni, ale kobiety często znajdowały zatrudnienie w działaniach logistycznych. Problemem może natomiast być trzecia najpopularniejsza branża, czyli budowlana. Tutaj pracę znajdowali typowo mężczyźni, a wielu z nich wraca teraz na Ukrainę bronić ojczyzny. Będziemy notować spory odpływ mężczyzn z naszego runku pracy. Jednak pierwsze dane na ten temat spłyną do nas prawdopodobnie dopiero w kwietniu. mówi Arkadiusz Kaczor

WUP nie monitoruje ofert tylko dla obywateli Ukrainy, które wpływają do Powiatowych Urzędów Pracy. Jednak w każdym miesiącu pojawia się kilkanaście tysięcy nowych ofert pracy.

Pamiętajmy, że te oferty to tylko wycinek całej struktury. Mamy jeszcze pośredników, popularne portale ogłoszeniowe. Wielu pracodawców szuka pracowników na własną rękę. Obecnie sytuacja z ofertami pracy jest stabilna. Nic nie zapowiada, że ta sytuacja w najbliższym czasie ulegnie zmianie. Zresztą obserwując też to pospolite ruszenie, cała ta sytuacja związana z oferowaniem zatrudnienia obywatelom Ukrainy odbywa się wielotorowo. Publiczne służby zatrudnienia to jest jedno i za to mogę odpowiadać. Natomiast jest jeszcze ta cała druga działka, czyli te oferty komercyjne, ta cała rekrutacja, która odbywa się poza urzędami pracy. Patrząc z tej perspektywy, jestem spokojny o to, że tej pracy na pewno nie zabraknie. wyjaśnia Arkadiusz Kaczor