GKS Katowice - Lech Pozań na Arenie Katowice

GKS Katowice – Lech Poznań

Aktualizacja, 18 maja:

Remis 2-2 na Arenie Katowice

W ostatnim domowym meczu sezonu 2024/25 PKO BP Ekstraklasy, GKS Katowice podejmował walczącego o Mistrzostwo Polski Lecha Poznań. W składzie GKS-u kilka zmian względem spotkania z Cracovią. Z uwagi na absencje Sebastiana Bergiera oraz Filipa Szymczaka, jako "dziewiątka" zagrał od pierwszej minuty Mateusz Mak. Do podstawowej jedenastki wrócił z kolei Adrian Błąd.

W 7. minucie Märten Kuusk przytomnie przekierował głową strzał Aliego Golizadeha. Chwilę później katowiczanie zablokowali strzał Mikaela Ishaka. Po początkowych problemach przyszedł jednak rzut rożny, który na gola zamienił Oskar Repka wykorzystując zamieszanie w polu karnym Lecha. Dwie minuty później przed szansą stanął Mateusz Mak, lecz napastnik GKS-u otoczony przez obrońców nie był w stanie skierować piłki w stronę bramki strzeżonej przez Bartosza Mrozka. 

W 25. minucie kolejna szansa Maka, który otrzymał na siódmy metr podanie od Bartosza Nowaka. Dotknął piłkę, ale nie na tyle mocno, by zaskoczyć Mrozka. Chwilę później to Nowak był bliski dobitki po tym, jak piłka spadła pod jego nogi po zamieszaniu w polu karnym gości. Obronie Lecha udało się jego próbę zablokować. W końcówce to Lech częściej gościł przed katowicką bramką. W 43. minucie Antoni Kozubal podał do Patrika Wålemarka, a ten strzałem sprzed pola karnego pokonał Dawida Kudłę i tuż przed przerwą doprowadził do remisu. To oznaczało, że na drugie 45 minut wracaliśmy z wynikiem 1:1. 

Ten stan rzeczy uległ zmianie w 59. minucie. Bartosz Nowak świetnie zachował się w polu karnym po podaniu Marcina Wasielewskiego i po wymanewrowaniu defensywy, skierował piłkę do bramki przywracając GKS na prowadzenie. W 66. minucie Mateusz Mak mógł prowadzenie GieKSy podwyższyć, ale niestety nie wykorzystał sytuacji sam na sam z Bartoszem Mrozkiem. W 72. minucie dobrą interwencją popisał się Kudła, który zatrzymał groźny strzał Ishaka. Niestety pięć minut później Lech znów doprowadził do remisu po kuriozalnym golu Mario Gonzaleza. W końcówce spotkania na boisku zameldowali się Grzegorz Rogala i Adam Zrel’ák wracając po długich absencjach. Ten drugi uderzał głową po podaniu Kowalczyka, ale niestety nad bramką. Ostatecznie spotkanie zakończyło się podziałem punktów.

źródło: gkskatowice.pl.

45 zdjęć

Mecz GKS Katowice - Lech Poznań na Arenie Katowice [18 maja 2025]

Wcześniej zapowiadaliśmy:

GieKSa - Kolejorz

Mecz GieKSy i Kolejorza elektryzuje kibiców już od dłuższego czasu. W niedzielę, 18 maja, na Arenie Katowice podopieczni trenera Rafała Góraka po raz ostatni w tym sezonie wystąpią przed własną publicznością, podejmując piłkarzy Lecha Poznań.

Spotkanie w ramach 33. kolejki rozgrywek PKO Bank Polski Ekstraklasy GKS Katowice – Lech Poznań cieszy się wielkim zainteresowaniem kibiców. Na trybunach Areny Katowice ponownie zasiądzie kilkanaście tysięcy ludzi. Ci, którzy nie zdobyli wejściówek na mecz, będą mogli zobaczyć transmisję na żywo, nie tylko w Canal+, ale także na antenie TVP Sport.

Katowiczanie zapewnili już sobie utrzymanie w PKO BP Ekstraklasie, do której w tym sezonie wrócili po 19-letniej przerwie. Jesienią znów zobaczymy GKS Katowice na najwyższym szczeblu rozgrywkowym. Bilans GieKSy przed meczem z Lechem Poznań to:

  • 13 zwycięstw,
  • 6 remisów
  • i 13 porażek w Ekstraklasie.

To plasuje GKS na 7 miejscu w tabeli.

Z kolei Lech Poznań to jeden z głównych pretendentów do mistrzowskiego tytułu. Przed niedzielnym meczem w Katowicach Kolejorz jest liderem tabeli PKO BP Ekstraklasy. Poznaniacy mają na koncie 21 zwycięstw w tym sezonie przy 3 remisach i 8 porażkach.

W rundzie jesiennej w bezpośrednim starciu Lecha Poznań z GKS-em Katowice lepsi okazali się piłkarze z Poznania. W meczu rozegranym 23 listopada ubiegłego roku Lech wygrał z GieKSą 2:0.

Najważniejsze informacje o meczu GKS Katowice – Lech Poznań na Arenie Katowice

  • Mecz GKS Katowice – Lech Poznań na Arenie Katowice rozpocznie się w niedzielę, 18 maja, o godzinie 17:30.
  • Transmisja w Canal+ i TVP Sport.
  • Otwarcie bram stadionu o 15:30.
  • Wszystkie miejsca parkingowe Areny Katowice zostały już wykupione.

Jak dojechać na Arenę Katowice?

Organizatorzy meczu zachęcają do korzystania z komunikacji miejskiej, ponieważ w pobliżu stadionu mogą występować utrudnienia w ruchu i ograniczona liczba miejsc parkingowych (przy stadionie wszystkie miejsca parkingowe zostały już wykupione).

Specjalne bezpłatne linie autobusowe dla kibiców:

  • GKS1: Centrum Przesiadkowe Brynów → Stadion (przystanek: Osiedle Kopalni Wujek)
  • GKS2: Katowice Andrzeja Dworzec → Stadion (przystanek: Załęska Hałda Bocheńskiego Autostrada)
  • Autobusy będą kursować już od 2,5 godziny przed meczem, a także do 2 godzin po jego zakończeniu.

Dodatkowo można skorzystać z regularnych linii autobusowych: 51, 115, 177, 193, 632 – zatrzymują się one na przystanku Katowice Osiedle Kopalni Wujek, skąd spacer na stadion zajmuje tylko kilka minut.