Moda z drugiej ręki, ale pierwszej klasy! Poznajcie Joannę i jej POW Second Hand [Zdjęcia]

Jakub Dyl
19.02.2025Twoje Katowice

Second handy to dla wielu osób coś więcej niż tylko sklepy – to miejsca pełne historii i możliwości odkrywania unikatowych elementów garderoby. Historia właścicielki katowickiego second handu to opowieść o miłości do stylu, wytrwałości w realizacji marzeń i tworzeniu przestrzeni, gdzie zakupy stają się przyjemnością, a nie obowiązkiem. Poznajcie Joannę Łęcką, właścicielkę POW Second Hand w Katowicach, która brała również udział w programie TVN Style "Gwiazdy Lumpeksów".

pow second hand

POW Second Hand Katowice

POW Second Hand to sklep z ubraniami z drugiej ręki, który działa w Katowicach od kilku lat. Od ubiegłego roku sklep mieści się na ul. Kościuszki 16. Znajdziemy tutaj różne modowe stylizacje. Ubrania są wyselekcjonowane, ponieważ właścicielka sklepu uwielbia przeszukiwać i znajdować "perełki". W sklepie można znaleźć zarówno klasyczne ubrania casualowe, jak i te unikatowe.

Dużą wagę przykładam do jakości. Wszystkie rzeczy piorę i prasuję. Znajdziesz u mnie rzeczy casualowe, klasyczne, takie, jakie każdy powinien mieć w swojej szafie. Szukam też rzeczy nietypowych, tak zwane "perełki". Kocham rzeczy dziwne - ubrania sceniczne, kolorowe, z dziwnymi fakturami i krzykliwe. Mam też marki premium, na które z drugiej ręki może pozwolić sobie więcej osób. 
mówi w rozmowie z nami WKATOWICACH.eu właścicielka POW Second Hand, Joanna Łęcka

Pasja od młodości

Joanna Łęcka od ponad 5 lat prowadzi w Katowicach swój second hand. Do naszego miasta przeprowadziła się z Rudy Śląskiej, wraz ze swoim partnerem, kilka lat temu. Zainteresowanie second handami w jej przypadku zaczęło się w liceum, kiedy to koleżanka wprowadziła Joannę w świat ubrań z drugiej ręki. Od pierwszej wizyty w sklepie wiedziała, że to miejsce wyjątkowe

Second handami zostałam "zarażona" w liceum przez moją koleżankę, która po raz pierwszy mnie zaprowadziła do jednego z nich. I przepadłam. Od razu wiedziałam, że to jest moje miejsce. Zakochałam się po uszy i zaczęłam na własną rękę chodzić po second handach. opowiada z uśmiechem Joanna Łęcka

Początkowa fascynacja życiową pasją

Joanna szybko zauważyła, że ma talent do znajdowania wyjątkowych ubrań i zaczęła zgłębiać tajniki marek oraz materiałów. To zainteresowanie przerodziło się w pomysł na biznes – zakup unikalnych ubrań nie tylko dla siebie, ale i dla innych.

Bardzo szybko okazało się, że jestem dobra w szukaniu ubrań i edukowałam się pod kątem marek. Zaczęłam interesować się materiałami i pomyślałam sobie, że jest to dobry pomysł na biznes. Jako, że widziałam mnóstwo rzeczy, które nie są stricte dla mnie, a też bym chciała mieć, no to stwierdziłam, że czemu by ich nie nabyć i gdzieś tam spróbować sobie zarobić na nich. 

zaznacza właścicielka POW Second Hand

Z czasem talent do wyszukiwania ciekawych ubrań dostrzegli także bliscy Joanny, którzy zaczęli się zwracać do niej z prośbą o znalezienie czegoś także dla nich. Ta z pozoru prozaiczna prośba zasiała jednak chęć otwarcia własnego biznesu

Jako że ubrania mojej rodzinie i przyjaciołom się podobały, a oni twierdzili, że nie dają rady ubierać się w second handach i nie wiedzą, gdzie mają iść, to ja robiłam to za nich. I wtedy pojawiła się taka pierwsza myśl o stworzeniu własnego second handu, w którym będę miała ubrania mocno już przebrane, wyszukane przeze mnie. No i na tym stanęło, ale ta myśl cały czas mi towarzyszyła.

podkreśla Joanna Łęcka

Pierwsze kroki w Katowicach

Przeprowadzka do Katowic była dla Asi momentem przełomowym. Wzięcie udziału w wydarzeniach takich jak miejska garażówka czy targi nocne pozwoliło jej zrobić pierwszy krok w kierunku realizacji marzenia o własnym sklepie. Początkowo wszystko było prowizoryczne, ale wsparcie narzeczonego dało jej impuls do otwarcia działalności.

W momencie, kiedy przeprowadziłam się do Katowic z moim partnerem, przeczytałam o wydarzeniu typu miejska garażówka w Spodku. I tak pomyślałam sobie, że może nie mam jeszcze swojej działalności, ale zawsze gdzieś tam myślałam, żeby żeby ten second hand mieć. W tym samym czasie w Fabryce Porcelany pojawiły się targi nocne. I tam wszystko "zaczęło się kręcić".

Po tym sezonie targów nocnych mój narzeczony powiedział mi: "Asia, rób to, otwieramy sklep!" A ja na to, że nie wiem, czy to się uda. Ale ostatecznie tak mnie zachęcił, że postanowiliśmy wystartować. Okazało się, że to był strzał w dziesiątkę. 

mówi właścicielka sklepu

Kluczem - stylizacje i relacje

Od początku second hand Joanny wiązał się nie tylko z wyszukiwaniem samych ubrań, ale też z pasją do ubierania ludzi. To właśnie tworzenie stylizacji, dopasowanych do klientów, sprawiało największą radość. POW Second Hand stał się miejscem, gdzie zakupy są przyjemnością, a nie obowiązkiem.

Poza tym, że lubiłam wyszukiwać ubrania, cieszyłam się moim sklepem i było fajnie, to jednak największą frajdę dawało mi tworzenie stylizacji, ubieranie ludzi. Często ludzie przychodzili tylko pooglądać, a wychodzili zupełnie odmienieni z nowymi ubraniami. Ludzie zaczęli do mnie wracać, bo wiedzieli, że ja nie wciskam towaru, żeby tylko sprzedać i mieć z tego zysk. Miałam też zamysł, żeby nie było sztywno, ale żeby można było sobie usiąść razem, pogadać o ciuchach i żeby to był przyjemny proces, który jest fajnie spędzonym czasem, a nie udręką. 

zaznacza Joanna

26 zdjęć

POW Second Hand w Katowicach

Rynek second handów – współpraca, nie konkurencja

W Katowicach obecnie działa wiele sklepów z odzieżą z drugiej ręki. Wiele z nich znajduje się w ścisłym centrum Katowic, także blisko POW Second Hand. Dla Joanny jednak zdrowa konkurencja w branży second handów to nie zagrożenie, ale coś, co pomaga rozwijać ten rynek. Polecanie innych sklepów i wspieranie się wzajemnie buduje społeczność, z której korzystają wszyscy – właściciele, klienci i miłośnicy mody.

Od zawsze traktowałam konkurencję jak coś dobrego. Każdy second hand ma swoją "wiarę", czyli swój styl i klimat. Bycie w komitywie z innymi sklepami jest super. Kiedy u mnie ktoś czegoś szukał i nie znalazł, odsyłam go do innego second handu. Polecanie siebie i wspólne wspieranie działa tylko na naszą korzyść. Nie kopmy sobie dołków. Jest tylu ludzi i tyle ubrań, że każdy znajdzie coś dla siebie i nie musimy wchodzić sobie w drogę. 

podkreśla właścicielka POW Second Hand

Plany na przyszłość

Pasja i miłość do mody z drugiej ręki pozwoliły Joannie stworzyć miejsce, które inspiruje i pomaga klientom odnaleźć swój własny styl. Historia Joanny to przykład wytrwałości, odwagi i przekonania, że marzenia warto realizować. Jej plany sięgają jeszcze dalej – od projektowania własnej linii odzieży zero waste po edukacyjne warsztaty.

Chciałabym pracować jako kostiumograf. Chciałabym się nauczyć szycia, by móc projektować od podstaw. Planuję swoją linię odzieżową zero waste, które są z second handów, ale brakuje na to czasu. Chciałabym tworzyć warsztaty dla kobiet i dla mężczyzn o różnej tematyce. Mam plany, by otworzyć swój kanał na YouTubie, bo chciałabym wprowadzić nowy, bardziej edukacyjny format. Jestem przekonana, że to będę robić, bo lubię mówić (uśmiech). Nie chciałabym powielać niczego, lecz wprowadzać nowe i nie wzorować się na innych. 

podsumowuje z uśmiechem wlaścicielka POW Second Hand, Joanna Łęcka

Jesteś z Katowic i masz ciekawą pasję lub prowadzisz biznes, o którym chcesz nam opowiedzieć? Napisz do nas na redakcja@wkatowicach.eu lub wyślij wiadomość na nasze media społecznościowe

Zobacz także

Moda plus size w Katowicach. Roobens zaprasza do Ulla Popken w Silesii City Center [Zdjęcia]
Moda plus size w Katowicach. Roobens zaprasza do Ulla Popken w Silesii City Center [Zdjęcia]
Dąb w Katowicach

Moda plus size w Katowicach. Roobens zaprasza do Ulla Popken w Silesii City Center [Zdjęcia]

Second Shop Plebiscytowa 13 w Katowicach. Nietuzinkowa moda u Grzegorza również online! [Galeria zdjęć]
Second Shop Plebiscytowa 13 w Katowicach. Nietuzinkowa moda u Grzegorza również online! [Galeria zdjęć]
Twoje Katowice

Second Shop Plebiscytowa 13 w Katowicach. Nietuzinkowa moda u Grzegorza również online! [Galeria zdjęć]

Ira maluje obrazy i ubrania! Do Katowic przeprowadziła się z Krakowa [Zdjęcia]
Ira maluje obrazy i ubrania! Do Katowic przeprowadziła się z Krakowa [Zdjęcia]
Twoje Katowice

Ira maluje obrazy i ubrania! Do Katowic przeprowadziła się z Krakowa [Zdjęcia]

Vintage Kato! Za nami kolejne kameralne targi mody vintage w Katowicach
Vintage Kato! Za nami kolejne kameralne targi mody vintage w Katowicach
w Katowicach

Vintage Kato! Za nami kolejne kameralne targi mody vintage w Katowicach

     

do góry