W Katowicach jeździ wąskotorówka! Czy w przyszłości będzie atrakcją dla mieszkańców? [Zdjęcia, wideo]

Wąskotorówka w Katowicach

Kolejka wąskotorowa w kopalni pełni kluczową rolę w transporcie podziemnym. Wykorzystuje się ją przede wszystkim do przewozu urobku, materiałów technicznych oraz załogi górniczej. Dzięki wąskiemu rozstawowi torów możliwe jest jej zastosowanie w ciasnych i krętych wyrobiskach, typowych dla środowiska górniczego. 

W Katowicach jedną z ostatnich działających wąskotorówek jest ta z Ruchu Wujek. Jak słyszymy, potrafi osiągnąć prędkość nawet 25 km/h. Robert Ciupa, dyrektor ŚCWiS, chciałby, żeby w przyszłości stała się ona atrakcją dla mieszkańców Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.

Kiedy patrzę na tę wąskotorówkę i przestrzeń, to wiem, że to powinno zostać. Najważniejsze jest to, żeby zachować te elementy industrialne w tym miejscu. Chciałbym, żeby ta wąskotorówka służyła w przyszłości mieszkańcom i turystom. Przewożenie nią ludzi, być może już nie dieslem, bo w końcu czasy się zmieniają, byłoby dla mnie najciekawsze.

mówi nam dyrektor Śląskiego Centrum Wolności i Solidarności, Robert Ciupa

To jest bardzo dobry pomysł. Gdyby ktoś nawet chciał sprzedać tę kolejkę, to ja bym normalnie ją kupił. To jest tak duży sentyment, podobnie jak z pierwszym samochodem. To miłość!

dodaje pan Mariusz, maszynista kolei wąskotorowej

30 zdjęć

Wąskotorówka na terenie kopalni "Wujek"

Przypomnijmy, że początki kopalni Wujek w katowickim Brynowie, gdzie obecnie działa wąskotorówka, sięgają lat 30. XIX wieku. Niegdyś kopalnia Oheim była największym tego typu zakładem górniczym na Górnym Śląsku.

W 2021 roku Wujka połączono z kopalnią „Murcki-Staszic”, powołując Kopalnię Węgla Kamiennego „Staszic-Wujek”. Wstępne plany przewidują zakończenie eksploatacji ścian węglowych na Wujku na przełomie trzeciego/czwartego kwartału 2026 roku. Związkowcy chcą, żeby kopalnia działała co najmniej do 2030.