We wtorkowy wieczór policjanci zabrzańskiej drogówki, wchodzący w skład policyjnej grupy "SPEED", zauważyli motocyklistę, poruszającego się ze znaczną prędkością po drodze krajowej numer 79 w kierunku Mysłowic. W trakcie jazdy motocyklista, wykonując niebezpieczne manewry, stworzył dodatkowo zagrożenie w ruchu drogowym, a także nie stosował się do obowiązku korzystania z prawego pasa ruchu. Podczas przeprowadzonego pomiaru okazało się, że kierowca pędził ponad 192 kilometry na godzinę. Policjanci od razu przystąpili do kontroli.

Kierującym okazał się 40-letni mieszkaniec Katowic. Spotkanie miłośnika szybkiej jazdy ze stróżami prawa zakończyło się dla niego mandatami w łącznej kwocie 13 tysięcy złotych, a na jego konto trafiło dodatkowo 28 punktów karnych.

Na tym nie koniec. Podczas sprawdzenia w policyjnych systemach okazało się, że motocykl nie ma wymaganego badania technicznego, dlatego policjanci zatrzymali kierowcy dowód rejestracyjny.

Pamiętajmy, że nie wymiar kary jest w tym zdarzeniu ważny a fakt, że zagrożenie, jakie stwarzał na drodze kierujący, mogło doprowadzić do tragicznego w skutkach wypadku. Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności. Od początku wakacji na głównych ciągach komunikacyjnych widoczny jest wzmożony ruch pojazdów. Zaplanujmy swoją trasę bezpiecznie.

apelują policjanci