Śmiertelny wypadek na ulicy Piotra Skargi. Kierowca autobusu usłyszał prokuratorski zarzut i został objęty policyjnym dozorem
Do śmiertelnego wypadku doszło w sobotę, 21 września, na ulicy Piotra Skargi w Katowicach. 63-latek został potrącony przez autobus na przystanku autobusowym. Kierowca usłyszał zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym.
Śmiertelny wypadek na Piotra Skargi w Katowicach
Aktualizacja, 25 września:
Kierowca autobusu, który w minioną sobotę, 21 września, śmiertelnie potrącił 63-latka, usłyszał zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym.
47-letni kierowca został objęty policyjnym dozorem. Musi 2 razy w tygodniu stawiać się w komisariacie. Ponadto ma zakaz opuszczania kraju. mówi nam kom. Agnieszka Żyłka z katowickiej Komendy Miejskiej Policji
Za nieumyślne spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat. O dalszym losie kierowcy zdecyduje sąd.
Wcześniej informowaliśmy, 21 września:
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło 21 września (sobota) około godz. 13:00. Pasażer wysiadający z autobusu wpadł pod koła pojazdu i zginął. Do zdarzenia doszło na ulicy Piotra Skargi, niedaleko skrzyżowania z ulicą Wincklera.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący autobusem T-16 na tymczasowym przystanku autobusowym przy ulicy Piotra Skargi, śmiertelnie potrącił 63-letniego pasażera, który wychodził z autobusu. Autobusem kierował 47-latek, który był trzeźwy. Została mu pobrana krew do badań laboratoryjnych. przekazała portalowi WKATOWICACH.eu oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Katowicach, komisarz Agnieszka Żyłka
Linię T-16 kursującą za tramwaj obsługuje Przedsiębiorstwo Komunikacji Metropolitalnej w Świerklańcu oraz Konsorcjum (S.J. LZ Apolinary Lazar, Marcin Lazar, PKS Południe Sp. z o.o.).
Na miejscu działają służby pod nadzorem prokuratury. Występują utrudnienia w ruchu.