Mieszka na Witosa, pisze na kolanie i hamaku. "Mowy nie ma!", czyli powieściowy debiut autorki z Katowic

Kamil Zatoński
09.06.2022w Katowicach

Już we wtorek, 14 czerwca, odbędzie się premiera powieści „Mowy nie ma!”, która została napisana przez Żanetę Pawlik, która mieszka na osiedlu Witosa w Katowicach. To debiut autorki. Książka ukaże się nakładem wydawnictwa „Zysk i Spółka”.

Już we wtorek, 14 czerwca, odbędzie się premiera powieści „Mowy nie ma!”, która została napisana przez Żanetę Pawlik z Katowic. To debiut autorki.

"Mowy nie ma!", czyli o życiowych zakrętach i nowych początkach

Małgorzata to kobieta spełniona. A przynajmniej tak by się wydawało na pierwszy rzut oka. Żona, matka, lubiana przez uczniów nauczycielka w liceum. Mało kto domyśliłby się, że jej małżeństwo przechodzi kryzys. W świąteczny wieczór Małgorzata przyłapuje męża na zdradzie. Świadkiem kłótni jest nowy sąsiad Adam, który cudem unika uderzenia iPadem, wyrzuconym w afekcie z trzeciego piętra. Na szczęście Małgorzata może liczyć na przyjaciółkę i - dość nieoczekiwanie - na nowego sąsiada. Niespodziewanie wracają demony przeszłości. Małgorzata będzie musiała odpowiedzieć sobie na kilka ważnych pytań…

Powieść "Mowy nie ma!" ma 384 strony. 

Pisałam tę książkę na kolanie w moim domu, bo jeszcze nie dorobiłam się prawdziwego biurka (śmiech). Częściowo też zawieszona na hamaku w ogródku. Czasem mogło wyglądać to dziwacznie, ale wbrew pozorom to miejsce sprzyja refleksji. 

zdradza w rozmowie z portalem WKATOWICACH.eu Żaneta Pawlik

Autorka ma już w planach wydanie drugiej powieści. Jej akcja będzie się działa między Katowicami a Sosnowcem. Książka będzie dotyczyła wysokofunkcjonujących alkoholików i tematów zdrowia psychicznego. Podobnie jak w przypadku pierwszej powieści, nie zabraknie w niej wątku miłosnego i relacji damsko-męskiej. 

Sama nie miałam problemów w tej materii, ale mam wielu bliskich znajomych, którzy byli w szpitalu psychiatrycznym. To są ludzie, którzy nas otaczają - w pracy, szkole, są obok nas. Jesteśmy na tyle rozwiniętym społeczeństwem, że problemy psychiczne nie są tematem tabu.

dodaje pisarka

Żaneta Pawlik jest związana z katowicką społecznością, mieszka na osiedlu Witosa w Katowicach od wielu lat. Jak sama pisze o sobie, spełnia się w roli matki, żony i uciesznicy sprzedajnej, choć to ostatnie tylko na deskach teatralnych, gdzie występuje od lat. Fascynatka jazdy na motocyklu. Odpoczywa w podróży, najchętniej włócząc się z plecakiem po Azji. „Mowy nie ma!” jest jej debiutem powieściowym.

Zdjęcie główne: Foto Styl Studio Patrycja Mazurek.

Zobacz także

Kto z nich zagina rogi, czyta w wannie, a komu przyjaciele nie zwrócili książek? Akcja "Czytanie rządzi" z m.in. prezydentem Katowic, Warszawy, Gdańska i Krakowa WIDEO
Kto z nich zagina rogi, czyta w wannie, a komu przyjaciele nie zwrócili książek? Akcja "Czytanie rządzi" z m.in. prezydentem Katowic, Warszawy, Gdańska i Krakowa WIDEO
w Katowicach

Kto z nich zagina rogi, czyta w wannie, a komu przyjaciele nie zwrócili książek? Akcja "Czytanie rządzi" z m.in. prezydentem Katowic, Warszawy, Gdańska i Krakowa WIDEO

Czytali fragmenty książek, czyli happening na Placu Kwiatowym w Katowicach GALERIA ZDJĘĆ
Czytali fragmenty książek, czyli happening na Placu Kwiatowym w Katowicach GALERIA ZDJĘĆ
w Katowicach

Czytali fragmenty książek, czyli happening na Placu Kwiatowym w Katowicach GALERIA ZDJĘĆ

Powstaje książka o kopalniach ze Śląska. "Jedna ilustracja to 50 godzin pracy"
Powstaje książka o kopalniach ze Śląska. "Jedna ilustracja to 50 godzin pracy"
w Katowicach

Powstaje książka o kopalniach ze Śląska. "Jedna ilustracja to 50 godzin pracy"

do góry