Akt oskarżenia wobec zorganizowanej grupy przestępczej. Zarzuty usłyszy 8 osób

Mateusz Terech
24.01.2022w Katowicach

Prokuratura Okręgowa w Sosnowcu informuje o akcie oskarżenia wobec ośmiu członków zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się czerpaniem korzyści z cudzego nierządu. Sprawą zajmie się Sąd Okręgowy w Katowicach.

Fot. Pixabay

Właściciele klubów oskarżeni o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą

Oskarżeni o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą mężczyźni zajmowali się prowadzeniem kilku klubów nocnych na terenie Katowic, Rybnika i Wrocławia. Jak wynika z ustaleń prokuratury, w klubach zatrudniane były kobiety, które jako barmanki, hostessy i tancerki miały serwować w lokalach drinki i prezentować taniec erotyczny. W rzeczywistości jednak oferowały swoim klientom także usługi seksualne, a część zarobionych w ten sposób pieniędzy oddawały właścicielom klubu. Dochodziło do tego na przestrzeni 8 lat - pomiędzy rokiem 2011 a 2019.

Oficjalnie właściciele klubów nie uczestniczyli w tym procederze, ale po spotkaniach z klientami kobiety oddawały oskarżonym część zarobionych przez siebie pieniędzy tytułem opłat za wynajem pokoi.informuje prokurator Waldemar Łubniewski z Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu

Taksówkarze zamieszani w sprawę

Do nierządu miało dochodzić nie tylko w klubowych pokojach, ale i w innych miejscach, do których kobiety miały docierać taksówkami. Tu pojawia się wątek kolejnych oskarżonych. W proceder mieli być bowiem zamieszani także taksówkarze, którzy współpracując z właścicielami klubów i czerpiąc korzyści finansowe, dowozili kobiety trudniące się prostytucją w miejsca, w których dochodziło do nierządu.

Zarzuty i kary

W przypadku dwóch mężczyzn, oskarżenia dotyczą kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, za co grozi im do 10 lat więzienia. Pozostali oskarżeni - zarządzający klubami i taksówkarze - usłyszą zarzut ułatwiania prostytucji w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Grozi im za to do 5 lat więzienia.

Zobacz także

W Częstochowie ruszył proces w sprawie zabójstwa 45-letniej Aleksandry i jej 15-letniej córki. Sprawca zabił też psa
W Częstochowie ruszył proces w sprawie zabójstwa 45-letniej Aleksandry i jej 15-letniej córki. Sprawca zabił też psa
poza Katowicami

W Częstochowie ruszył proces w sprawie zabójstwa 45-letniej Aleksandry i jej 15-letniej córki. Sprawca zabił też psa

Policjanci z Katowic rozbili gang, który na nielegalnym hazardzie zarobił ponad 100 milionów złotych
Policjanci z Katowic rozbili gang, który na nielegalnym hazardzie zarobił ponad 100 milionów złotych
w Katowicach

Policjanci z Katowic rozbili gang, który na nielegalnym hazardzie zarobił ponad 100 milionów złotych

Ponad setka zatrzymanych i kolejny akt oskarżenia w sprawie "Torcidy"
Ponad setka zatrzymanych i kolejny akt oskarżenia w sprawie "Torcidy"
poza Katowicami

Ponad setka zatrzymanych i kolejny akt oskarżenia w sprawie "Torcidy"

Rozmawiamy z prokuraturą o akcie oskarżenia przeciwko franciszkanom z Panewnik. Mieli wykorzystać seksualnie nieletnią pacjentkę GCZD
Rozmawiamy z prokuraturą o akcie oskarżenia przeciwko franciszkanom z Panewnik. Mieli wykorzystać seksualnie nieletnią pacjentkę GCZD
w Katowicach

Rozmawiamy z prokuraturą o akcie oskarżenia przeciwko franciszkanom z Panewnik. Mieli wykorzystać seksualnie nieletnią pacjentkę GCZD

Ceniony policjant i antyterrorysta Dziewulski o poszukiwaniach Jaworka: Nie popełnił samobójstwa i jest za granicą. Zostanie złapany, bo to sprawa honoru policji!
Ceniony policjant i antyterrorysta Dziewulski o poszukiwaniach Jaworka: Nie popełnił samobójstwa i jest za granicą. Zostanie złapany, bo to sprawa honoru policji!
poza Katowicami

Ceniony policjant i antyterrorysta Dziewulski o poszukiwaniach Jaworka: Nie popełnił samobójstwa i jest za granicą. Zostanie złapany, bo to sprawa honoru policji!

Nowe zarzuty dla optyka z Sosnowca. 11-letni Sebastian z Katowic nie był jego jedyną ofiarą
Nowe zarzuty dla optyka z Sosnowca. 11-letni Sebastian z Katowic nie był jego jedyną ofiarą
poza Katowicami

Nowe zarzuty dla optyka z Sosnowca. 11-letni Sebastian z Katowic nie był jego jedyną ofiarą

do góry